Wyniki KRAFTU ROKU 2021 – czego się dowiedzieliśmy

Po przerwie w 2020 roku, powrócił Konkurs Piw Rzemieślniczych – Kraft Roku 2021. To największych i najbardziej prestiżowy konkurs piw komercyjnych w Polsce. Analiza wyników tego konkursu to zawsze dobra okazja do sprawdzenia bieżących trendów rynkowych w branży piwnej. Zapraszam.

W 2021 roku zgłoszono do niego 652 piwa z 116 browarów. Nie wiemy, które browary przesłały piwa, znane są tylko te browary, które zdobyły medal.

W sumie było 55 kategorii. Każda kategoria to maksymalnie 3 medale, więc 165 medali do rozdania.

To oznacza, że maksymalnie 25% zgłoszonych piw mogło zdobyć medal. Jedną z zasad konkursu jest to, że nie są przyznawane wszystkie medale, a tylko dla tych piw, które na to zasługują w opinii sędziów. Jako sędziowie mieliśmy informacje ile było zgłoszeń w jakich kategoriach, ale skoro organizator nie podaje, to również tego nie zrobię. Szkoda, bo to zawsze wartościowa informacja, tak samo jak informacja o pełnej liście zgłoszeń, choć rozumiem, że nie zależy na tym w szczególności browarom, które nic nie wygrały.

Z wszystkich 165 medali przyznano 122 medale (74%). To oznacza, że w rzeczywistości, nie 25%, ale 19% zgłoszonych piw zostało nagrodzonych medalem. To pokazuje, że nie jest łatwo. Nie przyznano 43 medali.
Najrzadziej przyznawane były złote medale, tj. 34 złote medale z 55 (62%).
Przyznano po 44 srebrne i brązowe medale (po 80%).

Z 116 browarów, które zgłaszały piwa, 54 zdobyły medale (czyli 47% wszystkich browarów). Daje to średnio trochę ponad 2 medale dla browaru, który cokolwiek zdobył. Choć i tak najczęściej browary kończyły z jednym zdobytym medalem (27 browarów).

Medale zdobyły wyłącznie piwa z polskich browarów. Z tego co wiem to nie było ograniczeń i zagraniczne browary jak najbardziej mogły zgłaszać swoje piwa.

Nie było kategorii, w których nie przyznano medali, za to były takie, w których był np. tylko jeden i to brązowy. Choć oczywiście to zależało często od liczby zgłoszeń, im więcej tym większa szansa na dobre piwa i obsadzenie podium.

Największym zwycięzcą jest oczywiście Browar Widawa, który za piwo 9th Anniversary Bourbon & Rum Barrel Aged otrzymał tytuł Kraftu Roku.

Browar Widawa jest pierwszym w historii browarem, który zdobył ten tytuł po raz drugi (wcześniej również za porter bałtycki).

Kraftem Roku mogło zostać wyłącznie piwo, które wcześniej otrzymało złoty medal w ramach kategorii.

Należy także zwrócić uwagę na browary, które zdobyły najwięcej medali, a dokładniej po 9. Są to Browar Trzech Kumpli (2 złote, 4 srebrne, 3 brązowe) i Browar Nepomucen (2 złote, 2 srebrne i 5 brązowych). Po 5 medali zdobyły także: Jan Olbracht Rzemieślniczy, Browar Zamkowy Cieszyn, Browar PINTA, Browar Fortuna (który zdobył aż 4 złota, czyli w klasyfikacji olimpijskiej by wygrał), Brokreacja, BROFAKTURA, AleBrowar.

Pełna lista w zbiorczym zestawieniu zdobytych medali na stronie organizatora:

https://kraftroku.pl/post/kpr-kraft-roku-2021-wyniki,24.html

Oraz w prowadzonym zestawieniu medali polskich browarów:

O co chodzi w konkursach piw? Ile znaczy medal? [ZESTAWIENIE MEDALI POLSKICH BROWARÓW]

Sędziowałem w tym konkursie. Więc jeśli zastanawiacie się jak to wygląda to mam dla was kilka informacji o zasadach. Oczywiście wszystkie piwa są zaszyfrowane, nie mamy pojęcia co dostajemy, wiemy tylko w jakim stylu i w jakiej kategorii jest zgłoszenie. Na specjalnie przygotowanych metryczkach opisujemy piwa zgodnie z deklarowaną kategorią, wskazujemy czy jest w stylu, a jeśli nie to czemu. Medale przyznawane były przez 3-4 osobowe komisje sędziowskie. Kluczowymi kryteriami były: wygląd, aromat, smak, odczucie w ustach. Dość standardowe kryteria związane z sensoryką. Obrady o wpuszczeniu do finału oraz o przyznaniu medalu są często burzliwe i długotrwałe. Dla przykładu, sam wybór tegorocznego Kraftu Roku trwał prawie 3 godziny!

Jak pokazały zeszłoroczne edycje, zwycięstwo to jedno, drugie to odpowiednio to rozegrać, jak to można było zrobić, dobrze widać po przykładzie Janusza Moczywąsa z Browaru Waszczukowe czy Pijże z Browaru Nepomucen.

Po liście nagrodzonych widać, że jest to dobrym odwzorowaniem sytuacji na rynku piwa w Polsce i nagrodzone były najlepsze browary w Polsce i często ich topowe piwa. Choć nie wszystkie, z takich topowych, na szybko brak jest medali m.in. dla Funky Fluid, Maltgarden czy Piwne Podziemie. Czy zgłaszały one swoje piwa? Nie wiem. Robią dobre piwa, więc obstawiam, że zdobyłyby jakieś medale. Każdy browar ma określoną strategię i nie wszystkim zależy na zdobywaniu medali w konkursach. Jak najbardziej to rozumiem, choć według mnie to zawsze fajny sposób na sprawdzenie się z niezależnym zanonimizowanym panelu eksperckim.

Organizatorzy nie kupują piwa, to browary, które zgłosiły się do konkursu, same je wysyłają, więc to od nich zależy wyselekcjonowanie butelek piwa, które znajdą się na konkursie. Co do zasady przyjąć można, że jest to takie samo piwo, jak to dostępne na sklepowych półkach, ale jak jest naprawdę to już wiedzą tylko sami przedstawiciele browarów.

Odnośnie samych browarów, to widać, że np. AleBrowar zdobył sporo medali w IPA, Trzech Kumpli to browar mający bardzo różnorodną i jakościową ofertę, a do tego warto np. zwrócić uwagę na IPA od Browaru Markowego.

Co mnie zaciekawiło, to fakt, że wiele z piw, które zdobyły medale było dostępnych w limitowanych akcjach w dyskontach, co tylko pokazuje, że oferta tam jest przygotowywana przez osoby, które dobrze znają rynek.