Żytorillo

Bez wątpienia listopad 2013 upłynął pod znakiem żyta, pojawiły się w sumie 3 żytnie piwa. W tym dwa z Browaru Pinta. Żytorillo to piwo w stylu Rye Black IPA. Jestem ogromnym fanem pomysłu z dodaniem żyta do piwa. Apetyt na Życie jest świetny, no to teraz kilka słów o Żytorillo.Piwo żytnie na nowe czasy?

Jest ciemnobrunatne, gęste, oleiste i mętne. W zapachu intensywne, palone i chmielowe. W smaku jeszcze nawet bardziej intensywny, bezkompromisowy, palony, w dalekim tle nawet owoce, ale generalnie na końcu goryczka, która pozostaje dość długo, żyta jakoś mało w nim. To może nie każdemu przypasować, mi osobiście tak średnio. Suma sumarum dobre piwo, dla niektórych może być zbyt zalegająca goryczka, ale jednak przekonuje się, że Black IPA to nie mój styl.

Informacyjnie: 14,0% ekstraktu i 5,3€% alkoholu, IBU 68, Temperatura serwowania: 9-11 stopni Celsjusza, w składzie słody Weyermann pale ale, żytni, monachijski typ II, słód palony Carafa Special typ II; dużo chmielu Amarillo (USA), drożdże Fermentis S-04. Warzone w Browarze na Jurze.

Zapach: 4/5
Wygląd: 4/5
Smak: 3,5/5
Wrażenia: 4/5
Opakowanie: 4/5
Ocena: 3,9/5