Coraz większy mamy rynek radlerów z Polski. Tu taka typowa lemoniadka, zawierająca 2%, z cytrynową barwą, bez piany, mocno gazowana. Piwnych nut jeśli można tak to nazwać, nawet nie ma czego tu szukać i już pomijając skład w proporcjach 55% piwa i 45% lemoniady, który jednak powinien zapewnić dominację piwu, a nie robi tego, to jeszcze ta lemoniada nie jest taka prawdziwie cytrynowa. Za to sztuczna słodkość atakuje od samego początku, o nie tak to ja nie lubię.
Ocena: 1/5